Ja miałbym pomysł, żeby Kratosa zastąpić jakimś innym bogiem.
Mój pomysł: Kratos tuła się po zniszczonej ziemi z dziurą w brzuchu. Nagle natrafia na jakiegoś żołnierza Greckiego na emeryturze, który zabiera Kratosa do swojego domu, opatruje go itd. Po kilku godzinach Kratos odzyskuje przytomność. Rozmawia z żołnierzem i nagle atakują potwory. Żołnierz bierze miecze Kratosa i zabija je. Po rzezi zjawia się Atena z boginią zemsty Nemezis. Atena mówi coś do Kratosa i po chwili zabiera go gdzieś ze sobą, a żołnierz walczy z Nemezis. Kiedy ją pokonuje, zabiera jej ostrza i zostaje bogiem Zemsty. Żołnierz zostaje wciągnięty do podziemi przez coś. Kiedy trafia do podziemi widzi Atlasa, który pomoże mu w odszukaniu Kratosa. Żołnierz wyrusza w świat z misją uratowania Kratosa. Po drodze zabijał by potwory, bogów, którzy przeżyli i służą Atenie itd.
Co sądzicie? Proszę o szczere opinie :)
Wiem, że słabo ;)