Od początku do samego końca film wciąga i emocjonuje, w końcowych minutach wzrusza jak mało który, jeśli ktoś jest miłośnikiem zwierząt, w tym przypadku najbardziej koni to wyleje hektolitry łez jak ja, nie jestem w stanie opisać emocji wywołanych przez ten film, zostanie on w mojej pamięci i z pewnością do niego...
Bardzo piękny film, Polecam go oglądać !
Szkoda mi Ruffi ! Piękny i na pewno kochany koń z niej był! :)
Fakt, że jest zrobiony na faktach,ten film bardzo umacnia. Niestety to jeden z wielu
przypadków gdzie koń zostaje uśpiony po wyścigu lub jeszcze na torze. Nie obwiniam tutaj
tej dyscypliny sportu absolutnie bo sama jeżdżę ale nie miło słucha się niestety o takich
wypadkach.
Smutny film opowiadający o wspaniałej klaczy. Najlepszy na świecie dramat. Mi jako koniarzowi się podoba. Pokazuje on wspaniałego konia który, można by rzecz częściowo przez głupotę ludzką (zapomniałem i nie wiem czy to w filmie było wspomniane, ale takie coś się zdarzyło).
Szkoda, ze tyle koni ginie z powodu wyścigów (m.in. Barbaro, Eight bell, secretariat) :(
Moja koleżanka raz filmik zrobiła (z tego filmu)
http://www.youtube.com/watch?v=SxVUXs9bpxo
popłakać sie mozna :(
Twórcy nie wykorzystali potencjału, jaki dostali do ręki. Od dawna wiadomo, że życie pisze najlepsze scenariusze i niepotrzebnie przy tej historii grzebano. przede wszystkim nie wiadomo do końca, o czym jest ten film? Konia tu zadziwiająco mało, wśród ludzi głównego bohatera też ciężko znaleźć. Możemy wybierać - między...
więcejNo cóż, chyba nie lubię tego rodzaju filmów. Lubię filmy o koniach i bardzo przypadł mi do
gustu " Zaklinacz koni" czy "Flicka" ale ten jest o wyścigach, a tego tematu osobiście nie
trawię. (Właśnie po obejrzeniu filmu doszłam do tego wniosku). Cała fabuła kręci się
głównie wokół zakładów, dżokejów, dziennikarzy...