Wstrząsnął mną ten film. Nie tyle to, że dziewczyna została sprzedana...może dlatego mnie to aż tak nie szokowało,ponieważ wiedziałam, że taka będzie tematyka, albo po prostu nie dziwi mnie to jakimi gnojami mogą okazać się ludzie.. Najbardziej wstrząsnęła mną 1 połowa filmu - matka porzucająca 16 letnie dziecko,...
jeden z najlepszych, najbardziej wzruszających, zapadających w pamięć i znaczących filmów jakie zostały nagrane i udostępnione szerszej publiczności.
kino skandynawskie jest w ogóle świetne (np. Jabłka Adama, Kandydat). ten film jest mistrzostwem, jest najlepszy z nich.
każda scena jest jak wiwisekcja. jak sedno z...
Hej. Od roku chodziło to za mną i w końcu udało się zrealizować. Porównywanie krawężników, plam na elewacjach budynków, trawników z ubogim materiałem w sieci na temat tego, jak Paldiski obecnie wygląda, było bardzo trudne. Ale udało mi się zrealizować przynajmniej większość założeń.
Dla zainteresowanych
Mianowicie chodzi mi o to, iż pomimo braku dokładnego sprecyzowania przez reżysera miejsca rozgrywania wydarzeń, co rzecz oczywista nie jest rzeczą najistotniejszą, niepodważalnym jest fakt, iż akcja ma miejsce w Estonii (wskazuje na to choćby waluta-korony) . Dziewczyna jest natomiast bez wątpienia Rosjanką, którzy...
więcejWiara, nadzieja, miłość. A z nich trzech najważniejsza jest miłość. Tak przynajmniej twierdzi apostoł. A co z nadzieją? Jak żyć bez niej? Na te i tym podobne pytania próbuje odpowiedzieć Moodysson w swoim najnowszym filmie.
Główną bohaterkę - Lilię - poznajemy w jednym z wielu zrujnowanych blokowisk rosyjskich. Nie ma...
Wątpliwości budzi chociażby nauczycielka pozwalająca uczennicy wyjść sobie z lekcji, czy postawa opieki społecznej.
Nieco drażni też ewidentne robienie filmu pod Amerykę i skrzydlaty chłopak.
Mimo to, film ma klimat, niezły soundtrack, bardzo dobre dialogi i przede wszystkim ciekawą, poruszajaca historię.
Ode mnie...
Bez wątpienia temat poruszony przez Moodyssona jest wstrząsający, ale czy to wystarczający argument przemawiający za ideą zrobienia "Lilji 4-ever"?
Z jednej strony mamy paradokumentalny styl, używanie którego ma na celu osiągnięcie autentyczności i zbliżenie się do "prawdziwego życia", a z drugiej ohydnie...