Trzyma w napięciu, chociaż po fakcie wydaje się dość przeciętny. Tak na marginesie "Liev Schreiber, aby przygotować się do roli obejrzał film o Robercie F. Kennedy'm." - rozbawiła mnie ta "ciekawostka".
Niewykorzystany potencjal. Dosc slaby scenariusz. Film ogolnie nieprzekonujacy. I masz racje - przecietny - a skoro przecietny to nalezy mu sie ocena 5.